W meczu wyjazdowym I Ligi Futsalu Górnik Polkowice pokonał w Rzeszowie miejscowy zespół Heiro 3:1. Za tydzień Zielono-Czarni podejmować będą u siebie FC SILESIA BOX Siemianowice Śląskie.
Polkowiczanie przystąpili do meczu osłabieni brakiem kilku podstawowy graczy. Na parkiecie zaprezentowało się tylko 8. futsalowców Górnika. Z trybun mecz oglądali szkoleniowiec Zielono-Czarnych Dawid Biały oraz kontuzjowany Marcel Wolan. Pomimo osłabienia nasi zawodnicy grali mądrze, kierowani przez doświadczonego Pawła Wyżgę. W 6. min. Kornel Ciupka wykorzystał dokładne podanie Oleksandra Nahaitseva i było 1:1 dla naszego zespołu. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po zmianie stron polkowiczanie grali z kontry. W 25. min. Ciupka wyprowadził naszą drużyną na dwubramkowe prowadzenie. Chwilę później Heiro zdobyło gola kontaktowego, jednak w 30 min. za sprawą Kamila Olszewskiego, polkowiczanie ponownie prowadzili dwoma trafieniami. Niestety w końcówce spotkania z powodu kontuzji parkiet musiał opuścić Paweł Wyżga, a miejscowi wycofali bramkarza, wprowadzając kolejnego gracza z pola. Wynik 3:1 dla Górniki utrzymał się do końca i Zielono-Czarni wracają z delegacji z kompletem punktów.
Heiro Rzeszów – Górnik Polkowice 1:3 (0:1)
Bramki dla Górnika: Kornel Ciupka 6, 25 , Kamil Olszewski 30
Górnik Polkowice: Duda – Nahaitsev, Niedźwiedzki, Wyżga, Olszewski, Ciupka, Chmielak, Sikorski