Niestety koszykarkom BC Polkowice nie udało się awansować do dalszej fazy rozrywek Euroleague Women. Szansę straciły po przegranym meczu z drużyną Tango Bourges Basket 66:75.
To nie był dobry mecz polkowiczanek. Stawka meczu najwyraźniej miała tu znaczenie. Nasze koszykarki grały jak sparaliżowane. Błędy, które się gromadziły skrzętnie wykorzystywały francuski i już do przerwy wygrywały 10 punktami. Po przerwie obraz gry nie uległ radykalnej zmianie. W dalszym ciągu ton na parkiecie nadawały koszykarki Bourges Basket, natomiast polkowiczankom tego dnia nic nie wychodziło. Dużo lepsza była ostatnia kwarta, w której koszykarki BC w końcu zaczęły odrabiać starty ale niestety zabrakło czasu i ostatecznie przegrały spotkanie 66 : 75. Szkoda, że w tym meczu trener Kowalewski nie mógł skorzystać z Stephanie Mavungi, która jest kontuzjowana. Wynik meczu mógłby być zgoła odmienny? Cóż, wynik meczu trzeba przyjąć z pokorą i skupić się na meczach ligowych.
BC Polkowice – Tango Bourges Basket 66:75
Punkty dla BC zdobyły: Friskovec 20, Wheeler 14, Telenga 13, Spanou 11, Gajda 5, Gertchen 2 i Puter 1.
Za tydzień koszykarki BC Polkowice pojadą na Węgry by rozegrać ostatni mecz sezonu Euroleague Women z zespołem KSC Szekszard.