fbpx

Wspólnie rozświetlili polkowicką choinkę

Wspólnie rozświetlili polkowicką choinkę
Wiadomości z gminy
fot. Jacek Stadler, Centrum Kultury w Polkowicach

Tańce i animacje rozgrzały mieszkańców, którzy spotkali się w polkowickim Rynku w piątkowe popołudnie. Oczekiwanie na rozświetlenie choinki uprzyjemniały wszystkim uśmiechnięte Śnieżynki, a dzieci mogły spotkać się ze św. Mikołajem. Punkt 17.00 lampki na miejskiej choince rozświetliły się, a Polkowice oficjalnie przeszły w tryb świąteczny.

Światełka mogły włączyć się tylko i wyłącznie po naciśnięciu dużego, kryształowego przycisku. Najmłodsi polkowiczanie zgromadzili się wokół niego i wspólnie z burmistrzem Wiesławem Wabikiem i św. Mikołajem odliczali od 10, by o godzinie 17.00 rozświetlić polkowicką choinkę.

– To bardzo miły moment. Nadchodzą Święta. Cały dzień coś się działo. Z samego rana wspólnie z kierownictwem Urzędu Gminy odwiedziliśmy wszystkich naszych pracowników. Potem na chwilę byłem między innymi na turnieju siatkówki w polkowickim Zespole Szkół, a przed przyjściem do Rynku, odwiedziłem jeszcze świetlicę środowiskową, gdzie rzucaliśmy się z dziećmi i Mikołajem pluszowymi śnieżkami, zabawa była przednia. To był naprawdę fajny i radosny dzień – mówił Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.

Włodarz rozdawał też dzieciom świąteczne reniferki z logo gminy Polkowice. Kolejka najmłodszych ustawiała się też do św. Mikołaja.

– Dzieci przychodzą, bo wiadomo, że były grzeczne przez cały rok i dostają ode mnie słodkie prezenty. Dzieciaczki są kochane, cudowne i najwspanialsze na świecie – powiedział nam św. Mikołaj.

– Przyszliśmy, aby dziewczyny zobaczyły św. Mikołaja i, aby mogły się tutaj pobawić i skorzystać z wielu atrakcji – mówi Urszula Drabek-Mazur, która przyszła do Rynku wspólnie z mężem Mariuszem i dwoma córkami: Idą i Kają. Dziewczynki miały pytanie do św. Mikołaja: – Dlaczego on w nocy przyjeżdża zamiast za dnia? – pytała Ida.
– Przyszłyśmy, dlatego że jest to fajna atrakcja, która zdarza się tylko raz w roku. Dziecko ma trochę rozrywki – mówi Miriam, mama Aurory, z którą razem przyszły do Rynku.
– Dla dziecka wszystko! Deszcz nam niestraszny. Jest świetnie, mikołajkowo, magicznie – mówi Marta, mama malutkiej Mai.
– Korzystamy z tego, co nam oferuje nasze Centrum Kultury i nasza gmina. Nie mogliśmy więc ominąć Mikołajek – mówi Małgorzata Walicka z Przedszkola Miejskiego nr 5, która zabrała na spotkanie ze św. Mikołajem Alę.

O dobry nastrój uczestników przez cały czas dbały uśmiechnięte śnieżynki z Centrum Kultury. – Absolutnie nie jest nam zimno. Przed chwilą rozgrzałyśmy się na scenie. Razem ze śnieżynką Madzią prowadziłyśmy mikołajkową zumbę. Tańczyłyśmy my, tańczyły dzieci i rodzice. Jest bardzo gorąca atmosfera – mówią Agnieszka i Patrycja z Centrum Kultury w Polkowicach.

W ramach wydarzenia można było też wziąć udział w warsztatach mikołajkowych i konkursach. Na scenie wystąpił też zespół Cover Majka z projektem „Ulica Śnieżynkowa”. Największą atrakcją była jednak choinka, która wprawiła wszystkich w świąteczną atmosferę.

– Choinka jest bardzo ładna. Kolorowa i śliczna – mówi Małgorzata Piotrowska.
– Jest pięknie, wesoło, wystrojone Polkowice. Bardzo ładnie. Tylko świątecznej pogody brakuje – dodaje Danuta Pajdowska.
– Bardzo piękna choineczka. Czuć święta Bożego Narodzenia. Jest kolorowa, piękna, rodzinna, kochająca, pełna miłości – mówi Ewelina Bundziów.
– Przepiękna. Co roku coraz piękniejsza. Te bombki, misie, gwiazdki, serduszka i górna gwiazda. Piękne! – dodaje Dariusz, emerytowany górnik.

Przed świętami Bożego Narodzenia mieszkańcy będą mogli spotkać się w polkowickim Rynku ponownie podczas Wigilii Miejskiej.

red. Edyta Drzymała

Galeria Zdjęć

Tłumacz
Zajrzyj na Facebooka
Przejrzyj Instagram
Oglądaj na YouTube