W mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja na temat trudnej sytuacji finansowej klubu KGHM BC POLKOWICE wywołana przez sztab drużyny. Mimo, że drużyną zarządza prywatne stowarzyszenie Miejski Klub Sportowy Polkowice, główne zarzuty zarządu klubu padły pod adresem gminy Polkowice.
Kibice polkowickiej koszykówki z doniesień w przestrzeni medialnej dowiadują się o trudnej sytuacji stowarzyszenia Kultury Fizycznej MKS Polkowice, które prowadzi KGHM BC Polkowice. Stowarzyszenie, w ramach wygranego konkursu gminy Polkowice na realizacje zadania dotyczącego rozwoju sportu, otrzymało dotację w 2024 roku w wysokości 2,5 mln zł z czego 2,07 mln zł na koszykówkę dorosłych. 859 595,86 zł niewydatkowanych w ramach dotacji środków stowarzyszenie zwróciło do budżetu. Obecnie w MKS Polkowice trwa kontrola wydatkowania gminnych dotacji. Na 3 grudnia zwołano Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia MKS Polkowice.
Podczas konferencji prasowej burmistrz Polkowic Wiesław Wabik odniósł się do trudnej sytuacji tego prywatnego stowarzyszenia.
-Burmistrz Polkowic odpowiada za wiele rzeczy, w tym między innymi za budżet gminy Polkowice, ale za finanse i funkcjonowanie MKS Polkowice odpowiada zarząd tego stowarzyszenia. Mówiąc najprościej, prywatne stowarzyszenie MKS Polkowice, które prowadzi klub sportowy KGHM BC Polkowice, domaga się od samorządu pieniędzy na swoją działalność. Przypomnę, że zadaniem własnym gminy Polkowice, ani żadnej gminy w Polsce, nie jest finansowanie prywatnych stowarzyszeń. Trzymam kciuki za uzdrowienie sytuacji w MKS Polkowice – mówi burmistrz Wiesław Wabik.
Poniżej cała treść oświadczenia burmistrza Wiesława Wabika przedstawionego podczas spotkania z dziennikarzami.
OŚWIADCZENIE BURMISTRZA POLKOWIC WIESŁAWA WABIKA
