fbpx

Rodzinnie, bajkowo i charytatywnie

Rodzinnie, bajkowo i charytatywnie
Wiadomości z gminy
fot. P. Paździor

Kolorowe stroje, uśmiechy dzieci i wspólna zabawa – tak wyglądał charytatywny bajkowy piknik rodzinny zorganizowany w Przedszkolu Miejskim nr 4 w Polkowicach. Wydarzenie przyciągnęło nie tylko przedszkolaków, ale również ich rodziny i miało wyjątkowy cel – pomoc dla dwuletniego Dominika.

Rodzinny piknik zorganizowany w ogrodzie przedszkolnym połączył dobrą zabawę z pomocą. Dominik, który walczy z poważną chorobą potrzebuje specjalistycznego i kosztownego leczenia, a społeczność przedszkola pokazuje, że warto pomagać.

– Ten chłopiec skradł moje serce i stąd ta pomoc, ma cudownych rodziców, ale finansowe wsparcie zawsze jest potrzebne – mówi Elżbieta Mysuna-Greń, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 4 w Polkowicach. – Jako pracownicy upiekliśmy około trzydziestu blach ciast i są one wystawione na licytację. Ale przede wszystkim chcemy uczyć nasze przedszkolaki, że pomagając w pojedynkę możemy dużo, ale nie tak dużo jak wszyscy razem. We wspólnocie jest siła i moc – dodaje z uśmiechem.

W programie znalazły się liczne atrakcje: występy dzieci, malowanie twarzy, warkoczyki, warsztaty artystyczne oraz koło fortuny. Nie zabrakło kącików tematycznych, a także waty cukrowej i popcornu. Atmosfera była cudowna.

– Jest przede wszystkim bajkowo, gdyż w części artystycznej nasze maluchy śpiewają piosenki z bajek – mówi Joanna Szymczycha, koordynatorka wydarzenia w PM 4.

W bajkowym klimacie nie zabrakło też ważnych wartości – współpracy, empatii i chęci niesienia pomocy.

– Piękny zwyczaj zawitał do naszych placówek są to pikniki charytatywne, kiedy można uczyć najmłodszych polkowiczan pomagania innym i dzielenia się tym co mamy – mówi Mariola Perz, dyrektor Wydziału Zdrowia, Oświaty, Kultury i Spraw Społecznych w Urzędzie Gminy Polkowice.

Dominik jest pod opieką rodziny zastępczej, która każdego dnia walczy o jego zdrowie i przyszłość. Dzięki takim wydarzeniom jak ten piknik – ta walka nie jest samotna.

– Jestem wzruszona, to coś rewelacyjnego. Ten piknik to piękna inicjatywa – mówi Agnieszka Nowak. – Zebrane pieniądze przeznaczymy na turnusy rozkarmiające i rehabilitacyjne. Dominik nie je samodzielnie, jest karmiony dojelitowo, Dominik zasługuje na wszystko co najlepsze – podkreśla.

Swoją cegiełkę dołożyli pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz podopieczni Warsztatu Terapii Zajęciowej, którzy wsparli przedsięwzięcie.

 

red. MS
Tłumacz
Zajrzyj na Facebooka
Przejrzyj Instagram
Oglądaj na YouTube