Podczas wielkanocnego spotkania rekordowo bogate paczki żywnościowe trafiły do osób, zrzeszonych w polkowickim oddziale Polskiego Związku Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Przedświąteczne spotkania to także okazja do integracji członków związku oraz podziękowań od samorządowców.
266 paczek z rożnego rodzaju wiktuałami, każda o wartości 266 zł. Do tego kilkadziesiąt paczek z chemią gospodarczą. Wszystkie te prezenty trafiły w ręce najbardziej potrzebujących. Taki prezent to dla nich spora pomoc przed świętami. Ale także okazja do spotkania w gronie znajomych i przyjaciół, złożenia sobie życzeń czy zwykłego uściśnięcia dłoni i wymiany uśmiechów.
– Spotykamy się w czasie szczególnym, dlatego niezmiernie się cieszę, że przed Wielkanocą mogłem osobiście złożyć życzenia emerytom, rencistom i inwalidom, czyli członkom związku, który działa bardzo aktywnie pod przewodnictwem pani Krystyny Projs – zaznacza burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
– To bardzo ważna i potrzebna organizacja i cieszę się, że gmina Polkowice może ją wspierać, między innymi przekazując paczki żywnościowe i paczki z artykułami chemicznymi, tak, aby te święta były choć troszeczkę bogatsze w tych trudnych czasach – dodaje włodarz Polkowic.
O tym, jakie znaczenie ma taka pomoc dla najbardziej potrzebujących, mówiła w polkowickim Kinie także szefowa polkowickiego oddziału PZERiI. Dla niej i członków stowarzyszenia, którym kieruje, przedświąteczne spotkania dają pewność, że nie są sami w swoich działaniach i potrzebach.
– Muszę powiedzieć, że w tym roku gmina była wyjątkowo szczodra. Naprawdę, jeszcze nigdy nie otrzymaliśmy tyle pieniędzy na te paczki. Stąd mieliśmy problem z wyborem produktów, aby były jak najbardziej wartościowe, a jednocześnie nie za ciężkie. Ale to nie bardzo się udaje – ledwie ci emeryci z tymi paczkami stąd wyszli – raduje się pani Krystyna Projs, szefowa polkowickiego oddziału PZERiI.
Spotkania przedświąteczne członków polkowickiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, odbywają się co najmniej dwa razy w roku – przed Wielkanocą oraz przed Bożym Narodzeniem.
– Myślę, że oba te święta to niezwykły czas, kiedy możemy się spotkać jako wspólnota całego środowiska emerytów, rencistów i inwalidów, wspólnota mieszkańców gminy Polkowice, ale także jako wspólnota ludzi będących w potrzebie – zwraca uwagę obecny na spotkania ks. dr Marek Kluwak, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Łaskawej w Polkowicach.
– Stąd też aspekt duchowy takich spotkań jest niezwykle istotny, bo jest wielka potrzeba wlewania nadziei w serca tych ludzi, a Wielkanoc to przecież święta nadziei. W tym przypadku to też zapewnienie, że te osoby mogą liczyć na pomoc od samorządu, ale także od parafii i od ludzi dobrej woli, których w Polkowicach nie brakuje – zapewnia ks. Marek.
Muzyczną gwiazdą przedświątecznego spotkania w polkowickim Kinie, był występ chóru „Srebrne Nutki”, złożonego z członków polkowickiego PZERiI. Chór zaprezentował szlagiery z lat 60. i 70., wprawiając w publiczność rozrzewnienie i zachwyt.