W niedzielę (6 stycznia) polkowiczanie wraz z zaproszonymi gośćmi przeszli w Orszaku Trzech Króli. Tegorocznej edycji towarzyszyło hasło „Odnowi Oblicze Ziemi”.
Tak jak w poprzednich latach orszak wyruszył z placu przed kościołem pw. Matki Bożej Królowej Polski i tam też zakończył swój przemarsz. Trzech króli jechało bryczka, a po drodze odgrywano scenki. W tym roku na schodach oraz balkonie. To była różnica w porównaniu z poprzednimi latami, gdy odgrywano je na platformach tirów.
– Tradycja wspólnego kolędowania oraz maszerowania w orszaku jest piękna. Bierzemy udział w orszaku od samego początku i za każdym razem jest to wydarzenie wyjątkowe. Bardzo się cieszę, że orszak na stałe wpisał się do kalendarza wydarzeń w naszej gminie – mówiła nam jedna z uczestniczek orszaku.
Barwny orszak wyglądał bardzo efektownie.
W tegorocznej edycji, podobnie jak w latach wcześniejszych wziął także udział Łukasz Puźniecki. Tym razem maszerował oficjalnie jako burmistrz Polkowic. Towarzyszył mu wiceburmistrz, Wojciech Marciniak.
