Mieszkańcy ponownie spotkali się w polkowickim Rynku, by po raz drugi wziąć udział w akcji „Nazywam się Miliard” i zatańczyli w sprzeciwie wobec przemocy. Inicjatorkami wydarzenia były członkinie Polkowickiej Rady Kobiet.
– Standardowo wychodzimy szerzej niż mówi o tym ogólnoświatowa kampania. Widzimy, że jest dużo hejtu. Tańczymy nie tylko przeciw przemocy wobec kobiet, ale i mężczyzn, młodzieży czy dzieci. Ta przemoc jest dziś wszędzie – mówi Barbara Abramowicz, przewodnicząca Polkowickiej Rady Kobiet.
Na zaproszenie Polkowickiej Rady Kobiet odpowiedziało wiele pań. Zatańczyła młodzież, a nawet seniorki. Na oficjalnej stronie polskiej wersji tej światowej kampanii czytamy:
Czym jest akcja?
ONE BILLION RISING to ogólnoświatowa kampania społeczna przeciw przemocy wobec kobiet. W Polsce akcja nosi nazwę „Nazywam się Miliard”. W ramach tej inicjatywy co roku miliony osób na całym świecie wychodzą na ulice i place swoich miast, by propagować kampanię i… tańczyć.
Dlaczego taniec?
Bo jest to wyjątkowy sposób na wyrażenie siebie. Każda uczestnicząca w tańcu osoba ma władzę nad swoim ciałem. Tym samym, w ten niecodzienny sposób, wyraża sprzeciw wobec odbierania tego prawa! Taniec jest protestem przeciwko przemocy, szczególnie przemocy na tle seksualnym.
Tradycyjnie wszyscy uczestnicy tańca mieli zawiązane na nadgarstkach różowe wstążki, które symbolizują zerwane kajdany.
Ogólnoświatowa kampania „One Bilion Rising” została zapoczątkowana w 2011 roku przez Eve Ensler. Do akcji przyłączyło się wiele krajów i miast. W ubiegłym roku po raz pierwszy zatańczyły Polkowice.
