– To małe urządzenie potrafi z jednej strony uratować życie, a z drugiej pozbawiło życia wiele osób – mówi Mateusz Rodzeń, współautor projektu „Lekarze dla przedszkolaków”. Pediatra wspólnie z bratem (również lekarzem) wypowiada się w filmie, który powstał na potrzeby drugiej edycji projektu „Radosna Rodzina”. Realizuje go polkowicki żłobek we współpracy z Ośrodkiem Pomocy Społecznej i pod patronatem burmistrza Polkowic.
W tegorocznej edycji organizatorzy projektu wypowiadają wojnę telefonom, tabletom, laptopom i innym urządzeniom.
– To małe urządzenie to z jednej strony uśmiechnięte, szczęśliwe rodziny, a z drugiej to małe urządzenie może być narzędziem do rozpadu rodziny i wielkiego płaczu – mówi lekarz, Łukasz Rodzeń.
– Ten mały przedmiot może sprawić, że twoje dziecko będzie w przyszłości geniuszem, a z drugiej strony ten mały przedmiot ma taką moc, że twoje dziecko może popaść w nałogi – wtóruje mu, jego bliźniak, również lekarz Mateusz.
Tak rozpoczyna się jeden z filmów promujących tegoroczną edycję projektu „Radosna rodzina”.
– Film, który przygotowali bracia Rodzeń pokazuje rodzicom, jak bardzo jest to niebezpieczne – mówi Ewa Kowalik, zastępca burmistrza ds. społecznych. – Rodzice bardzo często mają swoje sprawy w domu, dają wtedy bardzo często dziecku obejrzeć bajkę czy pograć w gry. W domu dzieci siedzą przed ekranem czy to telewizora, komputera czy laptopa. W drodze, w samochodzie dostają tablety czy smartfony, by spokojnie rodzice mogli dojechać na miejsce. Trzeba rodzicom pokazać, że można inaczej. Bardziej kreatywnie – dodaje.
„Pandemia trochę pokrzyżowała nam plany, ale my się nie poddajemy. Działamy i pomagamy troskliwym rodzicom, dzieląc się wiedzą pomocną w wychowywaniu dzieci. Chcemy żeby rodziny naszych maluszków były radosne” – reklamuje akcję na facebooku polkowicki żłobek.
W tym roku do wsparcia projektu oprócz Łukasza i Mateusza Rodzeniów z projektu „Lekarze dla przedszkolaków”, zaproszono również Korynę Opalę-Rybkę z Ośrodka Terapeutyczno-Szkoleniowego KORART w Głogowie.
Projekt jest finansowany przez gminę Polkowice.
– Jest to bardzo ciekawy projekt. Przede wszystkim pomaga rodzicom zbliżyć się do ich dzieci. Pokazuje, jak spędzić czas inaczej, ciekawej – kwituje burmistrz Ewa Kowalik.